Komentarze: 0
Mam dzisiaj sprawdzian z infy... br... robilam sobie testy i jak nic zawsze dop wychodzil... Czemu ta infa musi byc taka trudna: jakies mechanizmy OLE, Fat-y, Bat-y...
ja tego wogole nie rozumiem, na domiar zlego mam jeszcze dzisiaj chemice.... Zamiast relcy znow ksiezulka nie ma, a ja za to pokutuje... Na chemii bierzemy teraz alkohole.
Alkohole tworzymy zastepujac jeden wodor grupa OH, na koncu w nazwie dajac -ol, tak wiec, na przyklad metanol o wzorze CH3OH, bardzo silna trucizna - niech ja to tylko dorwe... A ogolnu wzor to CnH2n+1OH... =] Taeroria sobie, ale praktyka zupelnie co innego =]
Jeszcze mam angola z kartkowka z nieregoralnych - jasne, ze NIE umiem...
Wczoraj dal czadu gosciu od wosu, kiedy taka jedna spytala, czy moze poprawic pale z odpowiedzi, ktora przed chwila dostala, odpowiedzial -"No jasne, ze... NIE, Kasiu...". Pozdro dla KuLfOnA =]
<-- jesli to muchomor, to chetnie zrobie z niego salatke i poczestuje pania od chemi.....Eh... Ale kto powiedzial, ze zycie jest proste, latwe i przyjemne????
Ale jest jedna dobra wiadomosc!! Ta poj..... praktykanta z polaka ma z nami juz tylko tydzien, a potem idzie do diabla!!