Komentarze: 1
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Nauki mam powyzej uszu, ba nawet powyzej czubkow wlosow... Same sprawdziany, kartkowki, pytania... Nie mam czasu na wlasne zycie.. W zasadzie, to na nic nie mam czasu. Dzis mam 2 spr: niemiec i anglik. Jutro: z biolcy po angilesku (bo chodze do takiej inteligentnej szkoly), bedzie mnie pytac strony "Pana Tadka" na pamiec i WoS... Na srode mam zrobic robota i nauczyc sie histy, gegry, fizy, chemicy i bog wie czego jeszcze. I tak kazdy tydzien wyglada... Obled... Nie mam sie kiedy z qmelkami spotykac... Buuuu.... A o, no, to nawet mowy nie ma ;))).
Zazdroszcze moim qmplom. Pozdroffka dal Was!!! Oni sie kompletnie nie ucza, i zyja. caly dzien spedzaja na grze w pilke, albo na jakis melanzach. I sa duzo zdrowsi!!! Od takich wyuczonych ;))). Pracy i tak nie ma, bez wzgledu na to, czy masz te studia, czy ich nie masz... Co za roznica???
PoZdRofFkA dLa MaZuRkA - PuNkA... gosciu jestes genialny!!!!
Byl dzis konkurs z polaka, o 8.00., a ja do szkoly mam na 12.35., tak wiec skonczylam i jestem w domku ;))). Poszlo mi jakos takos, na przejscie nie licze... Zapomnialam co to jest alegoria, ale dobrze sobie strzelilam ;))). Trzeba bylo napisac jeszcze list i dedykacje... Brrrr.....
Bylam wczoraj na "MATRIX REWOLUCJE". Spotkalam qmpla przed kinem, z podstawowki. Pogadalismy sobie... Gosciu sie nic nie zmienil, jest taki zabawny, jaki byl ;))). Ale moze cos o filmie... Uwazam, ze pierwsza czesc byla NAJLEPSZA. Najwiecej bylo w niej niewiadomych, tak trzymala w napieciu i dawala do myslenia... W drugiej czesci dobila mnie ta scena milosna. A 3 to w zasadzie pokaz mozliwosci technicznych. Sama wojna. A konczy sie tak, ze w zasadzie 4 czesc moze spokojnie powstac... Ale ok. powiem, jak sie konczy. Trinity ginie, Neo slepnie, Agent Smith zwyciezony, a Zion uratowany ;). Jak ktos jest fanem moze isc... Najbardziej podobaly mi sie zdania: Powodem życia jest smierc, Wszystko, co ma poczotek, ma tez koniec. Niezla tez byla gadka Smitha: "To już gdzies widzialem. Tak. To jest koniec. Teraz powinnieniem cos powiedziec. Ale co??? Wszystko, co ma poczotek ma tez koniec. Zaraz, to chyba nie to... Co jest?!"
Nienawidzę swojej klasy, rzecz jasna tej obecnej!!! W podstawówce panował wzajemny szacunek, a tu, oni chyba nigdy nie słyszeli takiego słowa... Zresztą, moją najleprzejszą przyjaciółką jest właśnie dziewczyna, z którą chodziłam przez 6 latek do szkółki – KINGUSIA.
Tu w 1klasie miałam „przyjaciółke”, w 2 tez, ale już inna, a teraz jestem sama, i dobrze mi z tym!! Przecież: kto przestaje być przyjacielem, nigdy nim nie był”.
MOJEJ BYŁEJ KLASIE 6 „a” ZE SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR. 1 W BOCHNII DZIĘKUJĘ ZA:
v genialnie 6spędzonych latek
v super ludzi
v wzajemny szacunek i akceptację
v pomoc w trudnych sytuacjach, np. na sprawdzianach ;)))
v najlepsiejsza przyjaciółkę – Kingę G.
v fajne wypady
v niezapomniane chwile ;)))))
MOJEJ OBECNEJ KLASIE 3”b” Z GIMNAZJUM DWUJEZYCZNEGO W TARNOWIE DZIĘKUJĘ ZA:
v szkołę przetrwania
v to, że jestem silniejsza
v to, że już wszystko zniosę (no może oprócz jajka ;)))
v nauczenie mnie podejmowania decyzji, przedtem robiłam po prostu to, co inni, teraz robię to co chce
v to, że już tylko kilka miesiecy do końca roku szkolnego, i że już nigdy was nie zobaczę
Dla wszystkich gnębionych!!! Jak sami widzicie, to wychodzi na dobre!!! Głowa do góry, bo przeciez wszystko się kiedyś kończy!!!!